Dyskusja nad stanem prawa dla firm paliwowych

[jaronwoj]

Zamieszanie wokół wypowiedzi Tuska czy jesto manipulacja informacyjna wobec kwestii dopuszczenia Rosjan do firm energetycznych
--------------------------------------------------------------------------------

STANOWISKO MINISTESTWA GOSPODARKI

Jako dowód przytaczamy przetłumaczony fragment wywiadu, w którym wicepremier, minister gospodarki wypowiada się na temat prywatyzacji (wierne tłumaczenie z jęz. rosyjskiego):

Pytanie: Niedawno wiceminister skarbu Polski ogłosił, że rosyjskie przedsiębiorstwa zostaną dopuszczone do prywatyzacji polskich obiektów energetycznych. Czy Może Pan to skomentować?

Odpowiedź Waldemara Pawlaka: Polski rząd przestrzega zasady pełnej otwartości w sprawach prywatyzacyjnych. W tym względzie zachowujemy się zgodnie ze standardami przyjętymi w UE. Dyrektywy UE zwracają szczególną uwagę na konieczność rozdzielenia produkcji i dystrybucji energii, w szczególności zaś na zapewnienie przez operatorów sieci przesyłowych równego dostępu wszystkich uczestnikom rynku.

Pytanie: Czy zażądacie czegoś w zamian za dostęp rosyjskich przedsiębiorstw do polskiej energetyki?

Odpowiedź: Wszystkie zagadnienia związane z prywatyzację znajdują się w kompetencjach Ministerstwa Skarbu Państwa. Zasady UE nie dopuszczają żadnych ograniczeń i dyskryminacji w dostępie do rynku. Fakt prowadzenia przez Rosję negocjacji w sprawie przystąpienia do OECD i WTO rozpatrujemy w charakterze dobrego symptomu.

Stanowisko Ministerstwa Gospodarki do artykułu

pt. „Pawlak: Możemy sprzedać Rosjanom firmy energetyczne” autorstwa Bartłomieja Bajerskiego zamieszczonego w internetowym wydaniu gazety DZIENNIK.PL 30.11.2007 r.

Odpowiedz posła PIS Zbigniewa Wassermana

"Mieliśmy już do czynienia z próbami wrogiego przejęcia naszych firm przez Rosjan. Trzeba pamiętać o tym, że Rosja jest krajem, który realizuje swoją politykę w dużej mierze poprzez rozgrywki z dystrybucją środków energetycznych. I nie chodzi tu tylko o Polskę, ale szantaż paliwowy czy słynne zakręcanie kurków dotykało wiele państw"



STANOWISKO DONALDA TUSKA W SPRAWIE ENERGETYKI I ROSJI 30.11.2007r
"Z oczywistych względów jesteśmy wszyscy w Polsce bardzo wyczuleni, szczególnie jeśli chodzi o rynek energetyczny, na działania strony rosyjskiej" - powiedział Tusk dziennikarzom przy okazji piątkowej wizyty na Litwie.

"Z całą pewnością polskie władze, tak jak do tej pory, będą w sposób mądry i rozważny wyczulone na te kwestie. Proszę się nie obawiać, tutaj żadnej zmiany w polityce polskiego państwa nie należy się spodziewać" - mówił premier.

Za PAP

OCENA IGORA JANKE

Tymczasem na dzień dobry ni stąd ni zowąd wicepremier ogłasza, że rosyjskie formy mogą wejść w nasz sektor energetyczny.

Donald Tusk musi w tej sprawie jasno się wypowiedzieć. I odbyć zasadniczą rozmowę z Waldemarem Pawlakiem. Bo ciągle mam nadzieję, że to tylko solowa akcja polityków PSL.

Panie Redaktorze Janke – pytanie od WSJ

1. Kto będzie odpowiadał przed Trybunałem Stanu za nietrafiona politykę gazową.
2. Kto poniesie odpowiedzialność na już upadająca inwestycji PKN Orlen w rafinerię Możejki
3. Kto z przyczyn politycznych nie przyjął strategii energetycznej UE

Grożne słowa Pawlaka - to tylko strach PIS przed odpowiedzialnością konstytucyjną.

TEN CYTAT Z RZECZYPOSPOLITEJ UKAZUJE FAKTY

Zasady UE nie dopuszczają żadnych ograniczeń i dyskryminacji w dostępie do rynku” – stwierdził wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak w wywiadzie dla rosyjskiego dziennika „Kommiersant”. Odpowiedział w ten sposób na pytanie o możliwość dopuszczenia koncernów ze Wschodu do prywatyzacji polskich spółek energetycznych. Wicepremier zapewniał, że polski rząd „przestrzega pełnej otwartości w sprawach prywatyzacji”. Podkreślił przy tym, że dyrektywy unijne nakazują rozdzielenie produkcji i dystrybucji energii.

W PiS zawrzało. – To jednostronna kapitulacja. Nad Polską zawisła groźba ponownego pełnego uzależnienia energetycznego od Rosji – mówi Antoni Macierewicz, do niedawna szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.

Wazna wypowiedz PSL w sprawie

Jarosław Kalinowski:
Uważam, że wszelkie sposoby są dobre, żeby być skuteczny w polityce zagranicznej. Jesteśmy w Unii i tu reguły unijne obowiązują i nie ma o czym dyskutować. Natomiast nie powinniśmy mówiąc o tych regułach unijnych, pozbawiać się możliwości relacji też bezpośrednich, nie tylko w sprawie embarga, ale w sprawach w ogóle relacji sąsiedzkich Polska–Rosja i to powinniśmy czynić, bo te relacje są bardzo złe i trzeba robić wszystko, żeby one były lepsze, nie rezygnując z własnego spojrzenia polskiego na Rosję taką, jaka ona dzisiaj jest, ale też trzeba przyjąć, że ona taka jest.

Cytując słowa premiera Litwy Gediminasa Kirkilasa: "rozumiemy się w pół słowa - dlatego też w przyszłości nie będzie nierozstrzygniętych kwestii", zaznacza, że pierwsze spotkanie premierów nie przyniosło jednak żadnych konkretów w sprawach energetycznych.

"Premierzy nie powiedzieli, kiedy zostanie osiągnięte porozumienie w sprawie budowy nowej siłowni na Litwie (...) Tusk utrzymuje, że nie należy wskazywać konkretnych dat podpisania porozumienia w sprawie budowy mostu energetycznego" - pisze "Lietuvos Rytas

Reasumuja wypowiedź Burego realizuje "polską racje stanu" ogłoszoną przez Donalda Tuska.


KONKLUZJA

Spór pełen niedomówień i interpretacji tłumaczeń prasowych trzeba poczekać na pełną indentyfikacje zdarzeń i wypowiedzi.