jaronwoj |
Wysłany: Pon 9:35, 29 Paź 2007 Temat postu: Raport ONZ o biopaliwie "zbrodnia przeciw ludzkości&quo |
|
Krytyczny raport eksperta ONZ Jeana Zieglera dotyczący biopaliw pod hasłem „zbrodnia przeciwko ludzkości”
Przykład o zatrudnieniu w rolnictwie
Technologia stosowana przez Brazylię, drugiego obok Stanów Zjednoczonych producenta biopaliw na świecie, wykorzystująca trzcinę cukrową, także nie znajduje u Zieglera uznania. - Problem polega na tym, że nie tylko plantacje trzciny cukrowej zaczynają wypierać plantacje innych roślin spożywczych, ale w dodatku - ze względu na swą mechanizację - przyczyniają się do bezrobocia na i tak już biednej brazylijskiej wsi. Do pracy na 10 hektarach plantacji zboża czy soi zatrudnia się od siedmiu do dziesięciu robotników. Na tej samej powierzchni z trzciną cukrową pracuje tylko jeden - tłumaczy Szwajcar.
Globalne skutki polityki UE w sprawie biopaliw
Ekspert ONZ krytykuje też Unię Europejską, która dąży do 5,75-proc. udziału biopaliw w transporcie w 2010 r. Zdaniem Zieglera, aby sprostać tym założeniom i przy obecnym trendzie wzrostu zapotrzebowania na tego typu paliwa w innych częściach świata, ceny surowców wykorzystywanych w ich produkcji dramatycznie wzrosną. Pesymistyczne prognozy niektórych naukowców mówią nawet o 20-proc. wzroście cen kukurydzy, 26-proc. wzroście cen roślin oleistych i 11-proc. wzroście cen zboża. I to wszystko do 2010 r.
Żądanie zawieszenia produkcji biopaliw
Szwajcarski ekspert uważa, że ONZ powinien doprowadzić do pięcioletniego, globalnego moratorium na produkcję biopaliw. Jean Ziegler chciałby, aby czas ten został wykorzystany do prac nad nowymi technologiami produkcji biopaliw z surowców niespożywczych, jak odpadki rolnicze czy rośliny niejadalne. Źródło Gazeta Wyborcza Genewa
Przestroga z Radia Watykańskiego
Przy okazji Światowego Dnia Wyżywienia swój roczny raport przedstawił 16 października prof. Jean Ziegler. Specjalny wysłannik ONZ do spraw wyżywienia ostrzega przed nowym rodzajem planetarnego zagrożenia: masowej produkcji biopaliw.
Biopaliwa to "zbrodnia przeciwko ludzkości" wg. BBC
Ziegler swój apel tłumaczy tym, że wytwarzanie coraz większej ilości biopaliw - jego zdaniem - spowoduje większy głód na świecie. Ekspert przekonywał, że ceny roślin używanych do ich produkcji rosną i w kilku przypadkach osiągnęły rekordowy poziom. Nie będą więc mogli pozwolić sobie na nie najbiedniejsi.
Szczególnie chętnie na produkcję biopaliw przestawiają się farmerzy w Stanach Zjednoczonych, którzy zamiast pszenicy, czy soi uprawiają kukurydzę, która później zamieniana jest na etanol. Ekspert skarżył się, że rosnące wykorzystanie kukurydzy, czy trzciny cukrowej do produkcji ekologicznych paliw jest "przepisem na tragedię". Jego zdaniem nie do przyjęcia jest, że ziemię przeznacza się na uprawy, które potem wykorzystuje się do produkcji paliw, zamiast na wyżywienie najbiedniejszych.
POLSKIE EKOLOGICZNE SPOJRZENIE FEDERACJI ZIELONYCH NA BIOPALIWA
A KIEDY SKORZYSTAJĄ ROLNICY I ZYSKA ŚRODOWISKO?
Przy uchwaleniu brakujących przepisów (legalizacji instalacji do produkcji 100 % biopaliw na użytek np. gospodarstw rolnych, ale także jako dodatkowe źródło dochodów dla rolników) ale by można było kupić 100 % paliwa rzepakowe (lub z estrów spirytusu), które (np. przez pewien okres) nie powinny być objęte podatkiem i akcyzą. 100 % roślinne biopaliwa mogłyby być powszechnie stosowane w rolnictwie, do napędzania silników Diesla spalających obecnie olej napędowy. Cena takiego paliwa mogłaby wynosić nawet 1 złoty za litr !!!Stosowanie w 100 % paliwa roślinnego powoduje mniejsze zanieczyszczenie, bo np. paliwa roślinne nie zawierają związków siarki, w spalaniu nie powstają tak złożone węglowodory ropopochodne jak z paliw z przetwórstwa ropy a dwutlenek węgla powstający przy spalaniu paliw jest wchłaniany przez rośliny rosnące na plantacjach producentów biopaliw, tak wiec całościowo mamy mniejszą emisję. A może mieć nawet lepsze właściwości jezdno - napędowe. 100 % roślinne paliwa są także TAŃSZE (chociażby dlatego, że surowce roślinne są pochodzenia lokalnego - odpadają koszty transportu, a technologia produkcji jest prosta - 100 % biopaliwo można produkować niemalże "w garażu" - na użytek np. większego gospodarstwa...) bo wcale nie chodzi tutaj o naciąganie ludzi "na dodatki".
Praktyczne przykłady z np. Niemiec to potwierdzają. TAKŻE W POLSCE ISTNIEJĄ INSTALACJE DO PRODUKCJI 100 % BIOPALIW, KTÓRE UŻYWANE JEST UŻYWANE W ZASTĘPSTWIE OLEJU NAPĘDOWEGO. NA SKUTEK OBOWIĄZUJĄCEGO W POLSCE BAŁAGANU PRAWNEGO INSTALACJE TE MUSZĄ DZIAŁAĆ NIELEGALNIE - ZASTANAWIAJĄCE SA WIĘC INTENCJE AUTORÓW "BIO - DODATKÓW" DO PALIWA (POWINNO SIE NAJPIERW UREGULOWAĆ TĄ SFERĘ, BY PAŃSTWO NIE PRZESZKADZAŁO W ROZWOJU PRODUKCJI BIOPALIW W POLSCE).Jeżeli ktoś narzuca innym droższe rozwiązania, jeśli są dostępne tańsze, to jest to normalne wymuszenie i mafijny monopol...
Wolny rynek ("free trade"), albo jeszcze lepiej sprawiedliwy, uczciwy rynek ("fair trade") działa np w ten sposób, że np. Polska pod względem ilości zamontowanych w samochodach instalacji gazowych jest bodajże drugim krajem w Europie po Holandii. Pod względem globalnego efektu ekologicznego na skutek zmniejszenia ilości toksycznych substancji nie wyemitowanych dzięki temu (produkty spalania autogazu są prostsze niż ze spalania benzyn, ropy) żaden "rządowy" pseudoekologiczny program (który tak naprawdę ma służyć podwyższeniu podatków i zyskom wąskiej grupy interesów) nie osiągnie "na siłę" takich efektów. Tańsze, ekologiczne biopaliwa to rozwój gospodarczy, ratunek przed degradacją terenów wiejskich, poprawa stanu środowiska i zdrowia ludzi.Najlepszym rozwiązaniem w celu osiągnięcia wszystkich korzyści, które może przynieść produkcja i stosowanie biopaliw (nowe miejsca pracy, potanienie kosztów paliw, zahamowanie degradacji terenów wiejskich, zmniejszenie zanieczyszczeń środowiska) jest nie zastosowane w obecnie proponowanych zapisach systemu nakazowo - rozdzielczego, promującego przetwórstwo przez zmonopolizowanych dystrybutorów, lecz stworzenie możliwości wyboru korzystniejszej oferty biopaliw przez konsumentów, opartego na demokratycznych i wolnorynkowych zasadach wolnego wyboru - poprzez system zachęt (zwolnień, dopłat) i umożliwiającego produkcję i swobodny obrót na rynku 100 % biopaliw także przez małych, lokalnych producentów i dystrybutorów (połączonego z systemem kontroli jakości). Spowoduje to niebagatelne zyski i szansę poprawy poziomu rozwoju gospodarczego Polski poprzez skierowanie większej ilości środków z produkcji i dystrybucji biopaliw na tereny wiejskie (poprzez zyski nie tylko z upraw, lecz także przetwórstwa i produkcji na sprzedaż i własny użytek) oraz spadek cen paliw w Polsce i możliwości potanienia cen produktów i usług. Obecne zapisy próbujące zmonopolizować rynek biopaliw są niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem, z przepisami Unii Europejskiej, i narażają instytucje państwowe na szereg procesów wytoczonych przez użytkowników samochodów w oparciu o prawodawstwo europejskie, próbujących uzyskać odszkodowania za fikcyjne lub faktyczne szkody spowodowane przymusem używania paliw z "biododatkami". Lepszym rozwiązaniem zamiast obecnej Ustawy jest stworzenie przez instytucje państwowe poprzez odpowiedni system norm, rozporządzeń i kontroli jakości (brakujące w Polsce przepisy wykonawcze niższego rzędu) możliwości rozwoju rynku biopaliw w Polsce opartego na swobodzie produkcji, dystrybucji i swobodnego wyboru przez konsumentów (powodowanego zaletami biopaliw i niższymi cenami produkcji i sprzedaży) w zastępstwie proponowanego przymusowego, zmonopolizowanego nakazowo - rozdzielczego systemu "dodatków" do normalnych paliw ropopochodnych. Link http://www.zieloni.osiedle.net.pl/fzbbiopaliwa.htm |
|